Wyobraźcie sobie pacjenta z obniżonym nastrojem, który otrzymuje od lekarza nietypową receptę: „Więcej kawy na lepszy humor!” Choć brzmi to nietypowo, najnowsze badania pokazują, że taki zalecenie może mieć naukowe podstawy.
W obliczu codziennych wyzwań coraz więcej osób poszukuje naturalnych metod poprawy nastroju. Jednym z takich wsparć okazuje się kawa – nie tylko pobudza nas do działania, ale również może korzystnie wpływać na nasze zdrowie psychiczne. Jak wykazują badania, regularne spożycie kawy może zmniejszać ryzyko depresji
i poprawiać nasze samopoczucie.
Badania przeprowadzone przez naukowców z Harvard School of Public Health wykazały, że osoby pijące od dwóch do czterech filiżanek kawy dziennie mają aż o 50% mniejsze ryzyko samobójstw w porównaniu do osób, które nie piją kawy lub spożywają ją w niewielkich ilościach. „Nasze badanie pokazuje, że kofeina działa jak delikatny antydepresant, pobudzając produkcję serotoniny, dopaminy i noradrenaliny,” wyjaśnia dr Michel Lucas, główny badacz tego projektu
Podobne wnioski płyną z hiszpańskiego badania SUN Project, w którym udział wzięło ponad 14 000 osób. Uczestnicy, którzy spożywali minimum cztery filiżanki kawy dziennie, mieli o 20% mniejsze ryzyko depresji w porównaniu z tymi, którzy pili mniej niż jedną filiżankę. „To znaczący wynik, który pokazuje potencjał kawy jako wsparcia w walce z depresją,” mówi dr Estefanía Toledo, współautorka badania.
Kofeina blokuje receptory adenozyny, związku chemicznego odpowiedzialnego za uczucie zmęczenia i przygnębienia. Dzięki temu nasze ciało i umysł są bardziej pobudzone, a negatywne emocje łagodniejsze. Dr Alan Leviton z Harvardu tłumaczy: „Kofeina blokuje receptory adenozyny, co pozwala nam zachować większą energię i lepszy nastrój”
Dodatkowo, kawa jest bogatym źródłem antyoksydantów, które przeciwdziałają stresowi oksydacyjnemu, często towarzyszącemu depresji. Jak podkreśla dr Alberto Ascherio z Harvardu: „Antyoksydanty w kawie nie tylko chronią komórki mózgu, ale mogą również wspierać zdrowie psychiczne”.
Coraz więcej badań wskazuje na to, że kawa może wspierać zdrowie mikrobiomu jelitowego, odgrywającego istotną rolę w regulacji nastroju. Zawarte w kawie prebiotyki wspomagają rozwój korzystnych bakterii, które produkują neuroprzekaźniki wpływające na emocje. Dr Leviton dodaje: „Kawa zawiera składniki, które mogą wspierać mikrobiom jelitowy, co ma kluczowe znaczenie dla zdrowia psychicznego i przeciwdziałania depresji”
Naukowcy sugerują, że optymalna ilość kawy dla zdrowia psychicznego to od dwóch do czterech filiżanek dziennie. Dr Lucas zauważa: „Spożycie większej ilości kawy nie przynosi już dodatkowych korzyści, a może prowadzić do efektów ubocznych, takich jak nerwowość czy problemy ze snem”
Kawa, traktowana często jako codzienna przyjemność, okazuje się być również wsparciem dla naszego zdrowia psychicznego. Regularne jej spożycie pomaga w produkcji neuroprzekaźników, działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie oraz wspiera zdrowie jelit – wszystko to wpływa na poprawę nastroju i redukcję ryzyka depresji.
Kiedy więc sięgamy po filiżankę kawy, możemy śmiało powiedzieć: „Na zdrowie!”